Translate

piątek, 26 czerwca 2015

Stosiki: 3 i 4/2015

Niestety pierwszy stosik oddałam zanim zrobiłam zdjęcie ;-(. A były to:

  • Dymna - bardzo lubię panią Annę - jest przepiękna, zarówno zewnętrznie, jak i duchowo. To znakomita aktorka i dobry człowiek. Niewiele wiemy o jej życiu prywatnym, z książki wyłania się osoba bardzo pracowita, zaangażowana, z wielkim sercem i empatią. Mimo trudnych momentów potrafi iść przez życie z uśmiechem i tą pozytywna energią zarażać innych. Z przyjemnością przeczytałam jej wspomnienia.
  • Wnuczka do orzechów - jako, że wciąż pozostaję fanką Jeżycjady, musiałam przeczytać i tę książkę. Dobra, ale nie zaliczę jej do swoich ulubionych. Oczywiście polecam, znajdziecie w niej charakterystyczny dla autorki ciepły, rodzinny klimat, lekki styl i happy end.
  • Rok 1984 - w ramach odhaczania listy BBC. Więcej o tym projekcie i moim stosunku do niego przeczytacie tutaj. Oj, ciężko mi było przez to przebrnąć.
  • Dżuma - w ramach uzupełniania zaległości. Nie wiem czy tylko ja jestem taka przekorna, że chociaż kocham czytać książki, to jak ktoś mi każe, to nie przeczytam! Dlatego nie przeczytałam kilku obowiązkowych pozycji w szkole ;-P. Nie mniej jednak do kanonu lektur wybierane są książki, które wypadałoby znać, niniejszym wstydzę się i uzupełniam braki.
  • Tylko ciebie chcę - oddałam nieprzeczytaną, bo jak się okazało była to druga część serii, a ja pierwszej nie przeczytałam, więc... 


 Drugi stosik:
  • Podpowiedź serca- podejrzałam u Anwen, stąd widząc tę książkę w bibliotece, skusiłam się. Nie żałuję, choć miałaby kilka uwag, to książka, jak na debiut, bardzo, bardzo dobra. Nie jestem może wielbicielką takich klimatów, ale czyta się szybko i przyjemnie.
  • Wichrowe wzgórza - książka o miłości z pasją, mroczna, zatrważająca, aczkolwiek jest jedną z tych, od których nie można się oderwać. Przyznam, że trochę mnie rozczarowała. W ramach uzupełniania klasyki.
  • Ostatnia piosenka- Sparks ma to do siebie, że pisze wciągająco, do tego ma niezły warsztat pisarski, nic tylko otworzyć książkę i czytać, czytać. Piękna i wzruszająca, jak wszystkie książki tego autora. Ta jest jedną z jego lepszych.

Córka wypożycza książki w szkole, więc jej stosik nieco skromniejszy:


  • Mikołajek ma kłopoty- czytałam najpierw z synem, teraz z córką. Nigdy mi się nie znudzi.
  • Tajemnica pewnej sąsiadki - książka z serii, której w bibliotece szkolnej nie było, więc córka czyta ją sama (wbrew regule, o której poniżej).

Mamy tę zasadę, że książki z biblioteki szkolnej Lila czyta sama, a te z publicznej ja jej czytam. Mogę powiedzieć, że udało mi się zaszczepić w córce miłość do książek, a do tego, skończywszy 1. klasę, czyta szybko i płynnie. Jestem dumna z jej umiejętności.

Niedługo wybieram się do biblioteki, będzie nowy stosik.

Pozdrawiam,

12 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie, sporo książek. Świetnie, że dziecko lubi czytanie, to bardzo, bardzo dobre w erze sprzętów elektronicznych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprzętem elektronicznym też nie pogardza ;-). Ale póki co czytać lubi, oby tak zostało.

      Usuń
  2. Miło, że dzieci w 21 wieku jednak dają się przekonać do książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam jej od niemowlęcia, widzi też u mnie, to pewnie łatwiej. Czytanie dobra rzecz, wierzę, że nie zaniknie, mimo, że łatwiej włączyć komputer ;-).

      Usuń
  3. Z Twojej listy czytałam "Wichrowe Wzgórza" i byłam nią zachwycona :)
    Fajnie, że córcia sama czyta książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie też, choć główny bohater mnie przerażał. Spodziewałam się innego zakończenia, choć sama nie wiem jakiego ;-).
      Cieszę się, bo dopiero co zaczęła, a świetnie jej idzie. No i lubi czytać.

      Usuń
  4. Chętnie przeczytałabym Sparksa :)

    U mnie też stosik:
    http://skazani-na-ksiazki.blogspot.com/2015/06/1-stosik-czerwcowy.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to już ;-). Polecam na odreagowanie.
      Byłam, widziałam. Niezły stos!

      Usuń
  5. A ja nie lubię czytać książek:)Pozdrawiam serdeczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy musi ;-). Najważniejsze, aby spędzać wolny czas tak, aby sprawiało to nam przyjemność i relaksowało.

      Usuń
  6. Witaj Kochana!Dziękuje za troskę :)U mnie ok,tylko czasu jak na lekarstwo,odpuściłam na razie bloga,bo i weny do pisania zabrakło...;)Buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w sumie dobrze, że więcej czasu spędzasz w świecie realnym niż wirtualnym ;-). Niepokoiłam się tylko co do przyczyny. Ale jak ok, to ok. Wszystkiego dobrego!

      Usuń

Będzie mi baaardzo miło przeczytać Twój komentarz. Każde pozostawione słowo daje mi napęd do dalszego działania, więc jeśli byłaś/byłeś u mnie i Ci się spodobało, napisz coś.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...