Translate

sobota, 11 stycznia 2014

Czipsy jabłkowe

Oczywiście słyszałam o czipsach jabłkowych. Wszędzie się zachwycano jakie to są dobre i zdrowe. Ja nie całkiem w to wierzyłam: zdrowe pewnie tak, ale dobre? I pewnie prędko bym nie spróbowała, gdyby nie córka. Zobaczyła je w jakimś programie kulinarnym dla dzieci i uparła się, żeby zrobić. I w końcu uległam:


Powiem Wam, że są prze-py-szne! Chrupiace, wyśmienite w smaku, sięgam po nie raz po raz i nie mogę przestać. Ale mogę, przecież są zdrowe  ;-). Niby nic takiego, zwykle podsuszone jabłka, ale... wow!


Tu na talerzyku widzicie również czipsy gruszkowe, też dobre, ale do tych jabłkowych się nie umywają. 

Robi się je tak:
  • jabłka myjemy, długim wąskim nożykiem wycinamy gniazda nasienne,
  • kroimy w cienkie plasterki,
  • układamy na blasze wyłożonej pergaminem,
  • oprószamy cukrem (albo i nie) i cynamonem (jak ktoś lubi),
  • suszymy w piekarniku nagrzanym do 80oC, długo - 2-3 godz. aż staną się chrupiące,
  • w trakcie suszenia przewracamy na drugą stronę.
I to wszystko. Takie proste, a takie pyszne. 

Próbowałyście?

Pozdrawiam, 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...