Translate

wtorek, 10 maja 2011

Lepienie pierogów i... smutna foczka

Dzisiaj znowu lepiłyśmy, ale nie z modeliny tylko z... ciasta. Pierogi z mięsem.

Podzielę się z Wami przepisem na idealne ciasto pierogowe. Idealne, bo smaczne, ale też dlatego, że wypracowałam je tak, aby składniki były w doskonałych proporcjach i nie trzeba było w nieskończoność dolewać wody czy dosypywać mąki. Tylko wymieszać i już.

Ciasto na pierogi:
1/2 kg mąki
225 ml gorącej wody lub mleka (polecam mleko)
1 jajko
1 łyżka miękkiego masła
szczypta soli

Wszyskie składniki wymieszać razem np. nożem (gorąca woda/mleko!), potem zagniatać ręcznie. Można wyrobić za pomocą robota. Jestem pewna, że Wam zasmakuje.

Zagadka dla spostrzegawczych. Na zdjęciu II tura pierogów, 3 z nich zrobiła Lila - Jak myślicie, które? ;-)))


Muszę przyznać, że każdy kolejny wyrób Lilki był coraz bliższy ideału. Co więcej, pierożki nie rozkleiły się podczas gotowania.

P.S. Foczka z poprzedniego postu jest smutna, że nie zyskała Waszej aprobaty. Łebek ma jakby trochę niżej i piłką się już nie bawi...


Żarcik taki. Wiem, że dopiero zaczęłam blogować i odwiedzających jest niewielu ;-). Niemniej jednak zapraszam do komentowania.

Pozdrawiam,

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...