Translate

czwartek, 1 września 2011

Worek-biedronka

Wakacje niestety za nami, już 1. września. Czas szykować wyprawkę dla dziecka. I worek na kapcie by się przydał. Na przykład taki:


Pomysł podpatrzyłam na picasie, w albumie mordki. Ale uszyłam już po swojemu. Tutaj na plask, bez kapciuszków:


Jednak z pełnym brzuszkiem o wiele lepiej wygląda. Biedronka już gotowa do drogi:


Jeszcze tylko pasujące gumki do włosów (lub takie) i moje dziecko może lecieć do przedszkola, do swojej grupy "Biedronek".


Pozdrawiam,

6 komentarzy:

  1. Witaj- widzę u Ciebie moje klimaty.Bardzo mi się tu podoba.Pozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, miło mi to słyszeć, dziekuję i również pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Worek po prostu zabiedronkisty!!!! Moje dziecko by oszalało ze szczęścia. Oj, chyba też spróbuje kiedyś taki skombinować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aneczko, dziekuję. Nie ma nic milszego niż zadowolone dziecko maszerujące do przedszkola z workiem maminej produkcji. Ruszaj do maszyny - co to dla Ciebie ;-)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi baaardzo miło przeczytać Twój komentarz. Każde pozostawione słowo daje mi napęd do dalszego działania, więc jeśli byłaś/byłeś u mnie i Ci się spodobało, napisz coś.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...