Prawda, że pomysł rozmieszczenia figury Mikołaja na pięcioramiennej gwieździe jest fantastyczny? Widziałam takie gdzieś w sieci, tylko papierowe z namalowanymi postaciami. Ja zrobiłam z masy solnej. Wycięłam gwiazdki, dolepiłam wąsy i brody i pomalowałam... lakierami do paznokci.Wieszam je na choince już ponad 10 lat, a nadal wyglądają jak nowe. Niestety masa solna często się tłucze, a o upadek nie trudno - jak wieszają je małe rączki lub gdy spadają jak choinka zaczyna się sypać. Zostały mi tylko dwa.
Te powyższe zdjęcia zrobiłam 3 lata temu. To jeszcze starsze (przynajmniej 10):
To baaardzo stary dinozaur, ale chyba wart pokazania?
Pozdrawiam,
jakie pomysłowe! :-)
OdpowiedzUsuńPiękne te gwiazdorki;-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
UsuńŚwietny pomysł, mikołajki są urocze. Trochę wyglądają jakby robiły "pajacyka" co przypomina o potrzebie ruchu po świątecznym obżarstwie :)
OdpowiedzUsuńO, dobre skojarzenie ;-)
Usuń