Dziś 4. urodziny mojej córeczki. Upiekłam z tej okazji tort, co zmobilizowało mnie to do opublikowania nowego wpisu. Tort jest bezowy, przekładany bitą śmietaną i owocami sezonowymi: truskawkami, jagodami i malinami. Pyszotka. Mmmmm...
Na wierzchu ozdobiłam go różyczkami z bitej śmietany:
Tort bezowy najlepszy jest z owocami jagodowymi i tylko w sezonie letnim smakuje tak bosko. Ten deser polecam też w formie rolady. Jest równie wspaniały. A zrobiłam go tak:
Tort bezowy
Składniki na blaty:
4 białka
16 łyżek cukru
szczypta soli
(Można dodać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i 1 łyżkę octu winnego, co sprawia, że blaty są lekko ciągnące, ale ja poprzestaję na wersji podstawowej - takie lubię najbardziej)
Masa z bitej śmietany:
350 ml śmietanki 30%
2 "Śnieżki"
2 łyżeczki żelatyny (można pominąć, ale ja dodaję do pietrowego tortu, bo wtedy nie "siada")
Ponad to:
Owoce jagodowe. Polecam mix dwóch rodzajów, np. maliny i borówki amerykańskie - jedno z najlepszych połączeń.
Wykonanie:
Białka ubić na sztywno z odrobiną soli, potem stopniowo dodawać cukier dalej miksując. Piekarnik nagrzać do 180 oC. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, narysować okręgi (wygodnie jest odrysować mały talerzyk, u mnie są 4 kółka, ale może być 2, albo nawet 1).Na każdy okrąg wyłożyć 1/4 masy białkowej, wyrównać. Wstawić do rozgrzanego piekarnika na 5 min., następnie zmniejszyć temperaturę do 150 oC i suszyć blaty ok. godziny. Jeżeli blat jest jeden to odpowiednio dłużej - 1 godz., 15 min. Wystudzić.
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, gdy napęcznieje rozpuścić w odrobinie wrzątku. Przestudzić. Śmietanę ubić ze "Śnieżkami", delikatnie połączyć z rozpuszczoną żelatyną.
Tortownicę wyłożyć folią spożywczą, ułożyć na dnie 1. blat, na to wyłożyć masę z bitej śmietany, owoce, 2. blat, śmietanę, owoce i tak do wyczerpania składników. Wierzch posmarować resztą masy. Boki też można, jak ktoś chce. Udekorować różyczkami z bitej śmietany, jak ja, lub ładnymi sztukami owoców.
Tort jest nietrudny w wykonaniu, a naprawdę przepyszny. Poniżej już rozpoczęła się degustacja:
Chciałam zrobić więcej zdjęć, żeby była większa możliwość wyboru, ale niestety nie zdążyłam, bo już chcieli jeść. Kawałek dla Ciebie:
Biszkopt z truskawkami i galaretką i tort bezowy (lub zamiennie rolada bezowa) to mój żelazny repertuar kulinarny w sezonie letnim.
Pozdrawiam,
Tort pychota ja takie lubię!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to częstuj się, Anka ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Małej Solenizantki! Zapewne cieszyła się niesamowicie, bo urodziny to niesamowity dzień, a jeszcze z takim tortem!
OdpowiedzUsuńAnka
Milion kalorii, ale co tam...wyglada pysznie. Sto lat dla Solenizantki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia w imieniu Lilki. Urodziny odbyły się ściśle wg życzeń i wytycznych córki, oczywiście cieszyła się i z tortu, i z prezentów.
OdpowiedzUsuńAnulinka, można zastąpić śmietankę 30% mlekiem, że "Śnieżkami" i tak się ubiję, tort będzie mniej kaloryczny, ale równie dobry.
smakowitosci :):)
OdpowiedzUsuńWyglada WSPANIALE i napewno tez tak smakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, w rzeczy samej taki tort to poezja smaku. Dodam jeszcze, że w ubiegłą sobotę robiłam powtórkę na urodzinowe imprezowanie rodzinne. Tort wyszedł mi wyższy, a boki posmarowałam bitą śmietaną i obsypałam płatkami migdałowymi. Zróbcie sobie taki. Koniecznie.
OdpowiedzUsuń