Potem dorobiłam jeszcze sukieneczkę:
Może tu widać lepiej:
A tak wygląda cały komplet:
Jeszcze zbiliżenie wzoru:
Dla zainteresowanych: robiłam z włóczki Sonata szydełkiem nr 3,5, zużyłam ok. 100 gram.
Myślałam, że zdjęcia są o.k., ale cóż... Teraz dopiero widzę, że pozostawiają wiele do życzenia. Może jednak coś na nich zobaczycie.
Witam wszystkich gości. Cieszę się, że mnie odwiedzacie. Może jakiś komentarz? Tak na zachętę? Miło mi będzie przeczytać Wasze opinie.
Witaj w blogowym świecie:) Będę zaglądać do Ciebie i podglądać Twoje dzieła wszelakie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam, będzie mi bardzo miło. Postaram się żebyś miała co oglądać ;-) Przy okazji poznałam Twój blog - podziwiam prace zwłaszcza drutowe i richelie, bo ja w tym dopiero raczkuję.
OdpowiedzUsuńWitam.Komplecik śliczny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj!!! widze, że zapowiada się tu u ciebie miło i przyjemnie:)) Będę zagladac i zapraszam do mnie:))http://robotkowetoiowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWitam, pięknie zaczynasz,piękny komplecik i ten kolor cudo, pozdrawiam i zapraszam do mnie serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziewczyny, ślicznie dziękuję. Miło, że zajrzałyście, a ja u Was też chętnie się goszczę.
OdpowiedzUsuńJolajka, mi też się strasznie podoba ten kolor, zrobiłam z niego kilka rzeczy, kiedyś pokarzę. Na ten komlecik wyrobiłam resztę włóczki, co do metra.