Bo takich jeszcze nie miałam ;-). Śnieżynek nigdy nie za dużo. Gdy widzę nowe, piękne wzory, nie mogę się oprzeć. Moja choinka to wytrzyma.

W tym roku (w tamtym, znaczy się ;-)) zrobiłam wg 10 nowych wzorów. Jak dobrze policzycie, zobaczycie, że jest ich 11 - tak, nie mylicie się - jedna została z poprzedniego roku.