Translate

piątek, 5 czerwca 2015

Spinki-kapelusiki

Pamiętacie Blukotkę i jej strój? Otóż zainspirowało mnie nakrycie głowy jakie jej zrobiłam.



Pomyślałam, że fajne byłyby spineczki w takiej formie. Wystarczyło tylko przymocować od dołu "krokodylka":


I już Lila mogła pożyczyć kapelusik od Blukotki:


 Nie na długo jednak. Zadowolona z efektu dorobiłam jeszcze różowy i turkusowy:


 




A potem machina ruszyła. Miętowy:




Czerwony:




Biały:




Błękitny:




Ekri:




Bordowy:




I zielony: 




I tak powstała całkiem niezła kolekcja:






Kilka z nich Lila zatrzymała dla siebie, ale reszta jest dostępna w sprzedaży w moim butiku na DaWandzie. Tak, odważyłam się wystawić swoje produkty ;-). Tam funkcjonuję jako LILIBER.

Pewnie większość z Was jest w stanie zrobić coś takiego samodzielnie. Jeśli jednak macie ochotę nabyć taką spineczkę dla swojej pociechy - zapraszam do zakupu. Będę również wdzięczna za polecenie.

Pozdrawiam,

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...