Translate

środa, 10 października 2012

Delikatna serweta z kwiatami

Witam po dłuższej przerwie. Tak to już jest, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Choć muszę przyznać, że oprócz braku czasu dopadło mnie również zniechęcenie. Czyżby wpływ jesieni? Nieeeeee... Ciągle coś tworzę, notki też lubię pisać, ale najgorsze jest przygotowanie prac do fotografowania, zdjęcia, i potem ich obróbka. A i tak blog mnie mobilizuje do wykańczania prac. Też tak macie?

Tę serwetę pierwszy raz zobaczyłam na blogu Elżbiety. Zauroczyła mnie swoją delikatnością. I choć początkowo miała powstać tylko mała serwetka z jednego elementu to skusiłam się na całość.



Pojedynczy element:





Cienki kordonek "Muza", trochę chęci i mam. Zabrakło mi nitki, ale sprułam jedną z tych serwetek, bez żalu.
Serweta jest dosyć spora jak na taką cieniznę - 83 cm. średnicy, a zużyłam nieco ponad 50g nici.





Na razie nie pasuje mi na żaden stół, ale zostanie ze mną - tak mi się podoba. Lubicie takie subtelności czy wolicie  grubsze wzory, jak gipiura?

Pozdrawiam,
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...